Gdańsk miastem murali

Michał Głombiowski

    • Europa
    • Polska
    • Pomorskie
    • Gdańsk
    • Zaspa
    • stacja Gdańsk Główny
    • stacja Gdańsk Zaspa
    • ul. Pilotów
    • ul. Hynka
    • (1) portret pilotki
    • (2) portret Lecha Wałęsy
    • (3) mural inspirowany Orientem
  • Trasę zwiedzać można korzystając także z aplikacji Foursquare – każdy mural oznaczony jest na mapie i krótko opisany
  • 90 minut
  • Tak
    Tak

Osiedle na gdańskiej Zaspie stało się centrum malarstwa wielkopowierzchniowego w Polsce. To tu powstawały pierwsze murale, wyznaczające trendy w pozostałych miastach kraju. Dziś jest ich tu niemal 60, a każdego roku powstają kolejne.

Osiedle znajduje się w głównym ciągu komunikacyjnym metropolii. Dojazd do niego jest prosty – najłatwiej wsiąść w Gdańsku Głównym w kolejkę SKM zmierzającą w kierunku Gdyni (lub Wejherowa) i wysiąść na Stacji Gdańsk Zaspa. Stąd, kładką dla pieszych, kierujemy się w prawo ku ulicy Hynka. Widoczne za nią blokowisko to osiedle, na którym znajdziemy murale – najwięcej jest ich na ulicach Pilotów i Dywizjonu 303. 

Naszą trasę możemy rozpocząć od znajdującego się przy ul. Pilotów 16F wizerunku pilotki (1), który ma dobre pięć metrów wysokości i przypomina z rysów modernistyczną malarkę Tamarę Łempicką. Kobieta nie trzyma jednak pędzla, lecz sięga dłonią ku lotniczym goglom. O jej zainteresowaniach świadczy przelatujący powyżej bombowiec PZL 37 Łoś. I, choć sama Łempicka nie pilotowała, przepadała za szybkością. Twórcy dzieła postanowili więc wykorzystać postać artystki, dodając jej lotnicze atrybuty. Te jednak nie pojawiły się tu nieprzypadkowo – na Zaspie działało bowiem niegdyś lotnisko. 

Pilotka, autorzy Rafał Roskowiński i Jacek Zdybel, to jeden z barwniejszych murali na gdańskim osiedlu Zaspa.

Wędrując szlakiem gdańskich murali, nie można przegapić budynku przy ul. Pilotów 17F (2). Na jego szczytowej ścianie widnieje twarz Lecha Wałęsy. Portret powstał w 2008 roku, w 25. rocznicę przyznania Wałęsie Nagrody Nobla. Autor muralu – Piotr Szwabe – wykorzystał w swojej pracy zdjęcie opozycjonisty z okresu internowania. Fotografia, powiększona do ogromnych rozmiarów, stała się niewyraźna, przez co obraz zyskał na symbolice. Jak tłumaczył twórca pracy – rozpikselizowana, trochę nieostra twarz Wałęsy oddaje kontrowersje dotyczące postaci noblisty i symbolizuje bogatą historię jego życia.

Dzieło będące jednym z pierwszych wielkoformatowych malowideł, które pojawiły się na Zaspie, zdobi blok, w którym były prezydent niegdyś mieszkał. To właśnie w tym miejscu odbywały się narady „Solidarności” i zapadały najważniejsze decyzje polityczne, a pod domem regularnie pełniła dyżury Służba Bezpieczeństwa szpiegująca poczynania przyszłego noblisty.

Inspiracją dla twórcy tego muralu było zdjęcie Lecha Wałęsy wykonane w czasie jego internowania.

Od bloku z malowidłem Wałęsy niedaleko jest do muralu przy ul. Pilotów 6a (3). Inspirowane Orientem dzieło namalował w 2009 roku włoski malarz Ozmo. Unosząca gitarę postać to autoportret artysty. Wzniesiony nad głową instrument ma przypominać o pierwszym koncercie rockowym w Polsce w Gdańsku w nieistniejącym już Klubie „Rudy Kot” (w 2009 roku, gdy powstawał mural, przypadała 50. rocznica wydarzenia). Ozmo, malując autoportret, chciał wykorzystać symbolikę tarota i pochodzącej z jego talii karty „Diabeł”. Artysta zmienił jednak plany z uwagi na sąsiedztwo katolickiej świątyni.

Mural znajduje się w pobliżu centrum handlowego przy ul. Hynka 65. Możemy tu zatrzymać się, aby coś przekąsić wstępując np. do Burger Stacji, pizzerii Centro lub serwującego dania kuchni polskiej Baru „Kalinka”. Później pozostaje ponownie zagubić się w uliczkach osiedla i poszukiwać pozostałych dzieł street art-u (jest ich blisko sześćdziesiąt) lub wrócić do centrum miasta kolejką SKM jadacą z pobliskiego dworca.

Praca Ozmo to ciekawy pomysł na upamiętnienie pierwszego koncertu rockowego w Polsce, który odbył się w Gdańsku w 1959 r.
Redaktor: Jolanta Stachowiak
Grafik: VS
Tłumacz: Kaja Wiszniewska-Mazgiel