Gdańsk śladami Güntera Grassa
- Europa
- Polska
- Pomorskie
- Gdańsk
- Wrzeszcz
- ul. Kliniczna
- ul. Piramowicza
- ul. Lendziona
- ul. Lelewela
- pl. gen. Wybickiego
- ul. Pestalozziego
- dworzec Gdańsk Wrzeszcz
- (1) szpital – miejsce urodzenia
- (2) męskie gimnazjum „Conradinum”
- (3) dom rodzinny
- (4) kamienica – dzieciństwo
- (5) ławka z Oskarem i fontanna z Tulli Pokriefke
- (6) szkoła powszechna
- Najważniejsze miejsca związane z życiem i twórczością pisarza oznaczone są tabliczkami, zawierającymi informację lub cytaty z dzieł noblisty.
- 4 km60 minut
- TakTak
- Potok Strzyża
Günter Grass – jeden z najwybitniejszych europejskich pisarzy XX wieku – był związany z Gdańskiem nierozerwalnie. Nie tylko się tu urodził i wychował, ale też umieścił w nim akcję wielu swoich książek.
Przyszły noblista urodził się 16 października 1927 r. w gdańskim szpitalu na ulicy Klinicznej 1A (1). Placówka położnicza działa do dziś, wędrówkę śladami pisarza można więc zacząć właśnie tu – w miejscu, w którym przyszedł na świat. Z centrum Gdańska (spod dworaca PKP) najłatwiej dojechać tu tramwajem nr 8.
Rodzice Güntera – Wilhelm Grass i Helena Grass, z domu Knoff – mieszkali w kamienicy przy ul. Lendziona 5A (3). Po narodzinach syna dość szybko przeprowadzili się jednak pod inny adres – Lelewela 13 (wówczas była to wyłożona brukiem ul. Labesa). To tu Grass spędził najmłodsze lata. Kamienicę, w której mieszkał oraz jej najbliższe okolice wykorzystał wiele lat później w swojej najsłynniejszej książce – „Blaszany bębenek” (4). Główny bohater, mały Oskar Matzerath, mieszka właśnie pod tym adresem.
W pobliżu ul. Lelewela przepływa wąski potok – Strzyża (można do niego dojść ul. Grażyny). Młody Günter często spędzał nad nim wolny czas, a wiele lat później uwiecznił go w swojej twórczości.
Niedaleko stąd do budynku II L.O., za czasów młodości Grassa pełniącego rolę szkoły powszechnej – odpowiednika szkoły podstawowej (6). Potężny ceglany gmach budynku przy ulicy ul. Pestalozziego 7/9 był szkołą dla chłopców i to tu Grass rozpoczą swoją edukacyjną ścieżkę.
Następnym etapem była nauka w „Conradinum” (2). Szkoła, znajdująca się na ul. Piramowicza 1/2 (wówczas znaną jako Krusestrasse) była częścią neorenesansowego kompleksu budynków, w których działało m.in. męskie gimnazjum. Pisarz uczęszczał do niego przez dwa lata – w czasie, gdy był uczniem wybuchła II wojna światowa. Dziś w dawnych budynkach „Conradinum” (nazwa pochodzi od rodu Conradich, z ktorego woli założono szkołę) działa kilka różnych placówek edukacyjnym, w tym dość znane Technikum Budowy Okrętów. Kompleks znajduje się niedaleko szpitala na Klinicznej, nie przegap go więc, gdy będziesz szedł stamtąd w kierunku centrum Wrzeszcza.
Po II wojnie światowej Wolne Miasto Gdańsk zostało wcielone w granice Polski, a większość ludności niemieckiej wysiedlona. Nie ominęło to także rodziny Guntera – przyszły pisarz opuścił miasto. Gdańsk na zawsze pozostał jednak dla niego miejscem szczególnym – nie tylko umieszczał w nim akcje swoich książek, ale też chętnie do niego wracał (pod koniec życia miasto przyznało mu zresztą honorowe obywatelstwo). I choć w jego twórczości pojawiały się także inne dzielnice – Główne Miasto, Oliwa – największy sentyment pisarz miał właśnie do Wrzeszcza.
Władze Gdańska o słynnym pisarzu nie zapomniały. By uczcić jego pamięć oraz przypomnieć bohaterów jego „gdańskich” książek, zafundowało kilka posągów. Na placu gen. Wybickiego znajduje się ławka (5), na której można przysiąść obok pisarza i Oskara z „Blaszanego Bębenka”. Tutejszą fontannę wieńczy postać Tulli Pokriefke – bohaterki książek Grassa.
Stąd niedaleko już do dworca PKP, z którego możemy wrócić do centrum Gdańska.
- Agnieszka Sieczkowska
Zaczęła czytać mając 5 lat. Polubiła. W okresie ...
- Daniel Nogal
Z wykształcenia politolog, z zawodu – najczęściej ...
- Maciej Żerdziński
Polski pisarz science fiction, rysownik i muzyk. ...